i jaka w tym ironia? retrospekcja z perspektywy czasu pozwala na zauwazenie wiekszej ilosci aspektow i
szczegolow sprawy, co moze poglebic wstyd, jak dla mnie logiczne
Ja mam na to receptę: jeśli cię taka myśl nęka cały czas, wyobraź sobie tą sytuację ze wszystkimi szczegółami (kolory, jakie zapachy wtedy czułeś, tło) a następnie to samo, ale postaraj się wyobrazić to w czerni i bieli, bez kolorów, a następnie oddalaj tą myśl od siebie, jakbyś ją widział we wstecznym lusterku jadącego samochodu, aż w końcu zniknie uczucie zażenowania na zawsze. To pomaga ;)
dokładnie +
To dziwne uczucie, kiedy ktoś powiela sens Twoich myśli :> : http://ywatory.pl/3454226/Czasami-jak-przypomne-sobie-pewne-sytuacje
na tumblr widziałam sorki
viosna, tą Twoją ripostę powinno się wykuć w brązie, albo złocie i przymocować na jakimś pomniku.
Nie wierzę, że to jest na głównej! Przecież sens i model a jest identyczny :|
chyba tylko dlatego że gdy miałeś tą wpadkę to byłeś tak zalany że nic nie kojarzyłeś;p
i jaka w tym ironia? retrospekcja z perspektywy czasu pozwala na zauwazenie wiekszej ilosci aspektow i szczegolow sprawy, co moze poglebic wstyd, jak dla mnie logiczne
oj tak... :/
Dlatego, zależnie od skali, najlepiej nie rozpamiętywać albo obracać w żart:)
oj tak +
dosyć często to przerabiam
Ja mam na to receptę: jeśli cię taka myśl nęka cały czas, wyobraź sobie tą sytuację ze wszystkimi szczegółami (kolory, jakie zapachy wtedy czułeś, tło) a następnie to samo, ale postaraj się wyobrazić to w czerni i bieli, bez kolorów, a następnie oddalaj tą myśl od siebie, jakbyś ją widział we wstecznym lusterku jadącego samochodu, aż w końcu zniknie uczucie zażenowania na zawsze. To pomaga ;)
niedawno był taki sam! minus za to...