taa, chronia przed wszystkim: przed upadkiem, przed wysilkiem, przed praca, przed deszczem, przed imprezowaniem... a potem wyrasta taka lebioda, ktora upada non stop, nie potrafi sie wysilic, nie chce mu sie pracowac, oczekuje, ze kazdy inny o wszystko zadba, nie ma znajomych... "chroniac" dziecko tak naprawde robi sie mu najwieksza krzywde. Klody pod nogami czynia czlowieka silnym. Jak na poczatku nie ma klod, to potem wypierniczy sie na pierwszej lepszej i juz nie wstanie
Co człowiek to inne podejście na niego lepiej działa, ja mam kłody pod nogi od urodzenia, to prawda,że w pewien paradoksalny sposób mnie to wzmocniło, ale z drugiej strony wręcz przeciwnie, już za dziecka byłem wypalonym człowiekiem i to się tylko pogłębia. Trochę wciskasz na siłę wszystko w szablon. Choć rozumiem że pewnie masz na myśli nadopiekuńczych pseudorodziców, ale takich znowu aż tak wielu nie ma. Ja doceniam że matka zapewniła mi jako takie warunki do życia, może nie idealne, ale zrobiła co mogła, posiadanie dziecka to nic przyjemnego.
taa, chronia przed wszystkim: przed upadkiem, przed wysilkiem, przed praca, przed deszczem, przed imprezowaniem... a potem wyrasta taka lebioda, ktora upada non stop, nie potrafi sie wysilic, nie chce mu sie pracowac, oczekuje, ze kazdy inny o wszystko zadba, nie ma znajomych... "chroniac" dziecko tak naprawde robi sie mu najwieksza krzywde. Klody pod nogami czynia czlowieka silnym. Jak na poczatku nie ma klod, to potem wypierniczy sie na pierwszej lepszej i juz nie wstanie
Już nie doceniasz tego co masz od rodziców :) Chciałbyś aby jedną z kłód był brak ubrań albo jedzenia? Pozdro :)
Co człowiek to inne podejście na niego lepiej działa, ja mam kłody pod nogi od urodzenia, to prawda,że w pewien paradoksalny sposób mnie to wzmocniło, ale z drugiej strony wręcz przeciwnie, już za dziecka byłem wypalonym człowiekiem i to się tylko pogłębia. Trochę wciskasz na siłę wszystko w szablon. Choć rozumiem że pewnie masz na myśli nadopiekuńczych pseudorodziców, ale takich znowu aż tak wielu nie ma. Ja doceniam że matka zapewniła mi jako takie warunki do życia, może nie idealne, ale zrobiła co mogła, posiadanie dziecka to nic przyjemnego.
Nie rozumiem, bo nie miałem rodziców.
Nie wiem czy wiesz, ale ciebie nie ma.
Pisowczyki myślą, że matka boska częstochowska ich w ten sposób chroni.
Pierwsza myśl jak zobaczyłem obrazek: znowu hejtują księży, dopiero potem zauważyłem że nie ma koloratki i podpis XD.
"Dlaczego upadamy ? Aby nauczyć się wstawać" Thomas Wayne