To nic dziwnego, to przyroda.Silny wygrywa, słaby ginie.Nie rozumiem czemu ekolodzy drą ryja , by ratować zagrożone gatunki.Przecież od początku świata, zanim na ziemi pojawili się ludzie, były i wymierały dziesiąki tysięcy gaunków i jest to calkiem naturalne.Ewolucja przystosowuje się do obecnych warunków i tworzy coraz silniejsze gatunki.Nahgroźniejsza i najbardziej bezlistosna bestia jaka powstała na ziemi, to człowiek.Takie koty to amatorzy prz ynas, koty nie zrzucają na siebie bomb atomowych.To dobry przykład na , to jak nasza największa broń, cyzli inteligencja przeobraża się w głupote.
napisał:
Zgadzam się z Ninja, koty faktycznie nie zrzucają na siebie bomb atmowych.
napisał:
ty nie "drzyj ryja" bo powinno się ratować gatunki, które giną przez nas...
To nic dziwnego, to przyroda.Silny wygrywa, słaby ginie.Nie rozumiem czemu ekolodzy drą ryja , by ratować zagrożone gatunki.Przecież od początku świata, zanim na ziemi pojawili się ludzie, były i wymierały dziesiąki tysięcy gaunków i jest to calkiem naturalne.Ewolucja przystosowuje się do obecnych warunków i tworzy coraz silniejsze gatunki.Nahgroźniejsza i najbardziej bezlistosna bestia jaka powstała na ziemi, to człowiek.Takie koty to amatorzy prz ynas, koty nie zrzucają na siebie bomb atomowych.To dobry przykład na , to jak nasza największa broń, cyzli inteligencja przeobraża się w głupote.
Zgadzam się z Ninja, koty faktycznie nie zrzucają na siebie bomb atmowych.
ty nie "drzyj ryja" bo powinno się ratować gatunki, które giną przez nas...
No ja słyszałem, że dziennie wymierają bezpowrotnie 3 gatunki. To pytanie teraz ile musi się nowych tworzyć.
Prawdopodobnie zniszczyć wszystkie inne gatunki i zapanować nad światem
Hmm. Niezły margines błędu. Marne 16 miliardów.
Właśnie to zwróciło moją uwagę. Bardzo rzetelne musiały to być badania. Ciekawe czy ta ilość wymarłych gatunków jest podana równie dokładnie?
I tak wypadaja slabo przy czlowieku
Cel? Małymi kroczkami zbliżają się do człowieka.
mój kot zabił w swoim życiu dwie muchy.
A co jeżeli powiem, że robią to dla zabawy? A potem szyderczo przynoszą martwe zwierze przed oczy swoich ludzkich współlokatorów..
Szkoda że nie doprowadziły do wyginięcia szczurów.