YouTube Comedy Week | Lamarr Wilson

Lista komentarzy

  1. asiamjk napisał:

    Kobiety, które są piękne naturalnie i nie potrzebują w ogóle makijazu mają wielkie szczęscie, którego często nie doceniają..

  2. wcqaguxa napisał:

    Moim zdaniem, wszystkie kobiety są naturalnie piękne. Co prawda mówię to z perspektywy kobiety właśnie, ale uważam malowanie się za jakiś bezsens. Bo co? Wszyscy faceci są w jakiejś mierze przystojni. Zależy, kto patrzy. Z kobietami jest tak samo. A sama nie mogę patrzeć na laski w makijażu, wg mnie to niesamowicie sztuczne i ohydne, nawet - a zwłaszcza - te w profesjonalnym makijażu, jak np na billboardach.

  3. hacker60 napisał:

    Alyx?

  4. Przyglup napisał:

    Naturalnie piękny wygląd:Nie potrzebuje kosmetyków

  5. Ucieszona napisał:

    Proszę ja Ciebie, piękny wygląd to styl życia! Dobry fryzjer, kremy, balsamy, make-upy, ciuchy, owoce, warzywa, sport i - najbardziej zagadkowe - dobre podejście na co dzień. O.o

  6. Nata1ia napisał:

    Szczerze współczuję...

  7. aglamariel napisał:

    Oj, żebyś wiedział... O ciało trzeba dbać, szkoda, że niektórzy mylą to z tapeciarstwem. Nawet ścianę trzeba impregnatem zapuścić, wyrównać, wypieścić, zanim się farbą czy innym paskudztwem pomaluje.

  8. Nata1ia napisał:

    Jest różnica miedzy dbaniem o ciało aby było zdrowe (np nawilżanie, kremy z witaminami jak ktos ma chora skóre itp), a odpicowywaniem się. Ja dbam o zdrowie mojego ciała i wlasnie dlatego unikam szpachlowania twarzy

  9. aglamariel napisał:

    Ale jak okres idzie, twarz zmęczona, a mam ważne czy eleganckie spotkanie, to jednak troszkę wspomagam ten "naturalny" wygląd. Kilka chwil i nie straszę dzieci, a tapety czy picusia na twarzy nie mam. Zawsze to po prostu jakoś estetycznie...

  10. Nata1ia napisał:

    Ale ja nie mowie o takiej sytuacji bo sama kiedys juz wspominałam, ze stosuje konieczne minimum na twarzy (korektor tu i ówdzie). Po prostu niektóe kobiety mysla, ze jak nie nałoza podkładu pod podkład, podkładu, pudru, bronzera/rózu i miliarda duperelii na oczy i usta to znaczy, ze sa zaniedbane albo brzydkie :D

  11. Victorique napisał:

    Nie lubię wychwalania pod niebiosa "naturalności". Chwała i szczęście kobietom, które urodziły się piękne i piękne pozostają bez konieczności żadnych poprawek, ale dlaczego przekreślać osoby brzydkie? One nie mogą czuć się pięknie, chcieć być pięknymi? Muszą korzystać z dobrodziejstw dzisiejszego przemysłu kosmetycznego. Piękno to piękno. Ma cieszyć oczy. Jak dla mnie nieważne, czy genetycznie uwarunkowane, czy wypracowane.

  12. andrewdemo napisał:

    I znowu wypacza się sens a. Mowa jest o "najdroższych kosmetykach" a nie o ich ilości. Znam kobiety które są po prostu uczulone na te "najdroższe" a nic im nie jest po tych tańszych. Wyglądają po prostu palce lizać.

  13. zulek85 napisał:

    A ja myślę, że te stwierdzenia o naturalnym pięknie i że chłopak będzie zainteresowany osobowością, charakterem itd. tworzą dziewczyny tak brzydkie, że nawet makijaż im nie pomoże. Mężczyzna, tak jak i kobieta podświadomie w pierwszej chwili ocenia świadomie atrakcyjność fizyczną, a podświadomie jakie potomstwo może mieć. Wniosek jest taki, że facet nie będzie odkrywał charakteru cech osobowości i w ogóle wewnętrznej "fajności" jak kobieta się fizycznie nie spodoba. Ja np. jak miał bym obok siebie szarą niemalowaną myszkę i kobietę z fajnym makijażem to oczywiście, że zainteresowałbym się tą pomalowaną. Inna sprawa jaka okazałaby się później. Tak samo jak mężczyźni i kobiet z resztą też, dają y i ogólnie rzucają hasło "plastik". A prawda jest taka, że facet chce być chyba tylko poprawny politycznie, bo i tak jak by miał możliwość się z takim "plastikiem" przespać to by się nawet nie zastanawiał, a na ulicy się i tak za takimi ogląda, mimo, że oficjalnie stwierdza co innego. Natomiast kobiety, które tak mówią, są pewnie brzydkie i nigdy nawet jak by chciały nie będą jak te pozniżane przez nie "plastiki". Wniosek taki: Panie, malujcie się, może nie codziennie, ale malujcie się bo to tak naprawdę działa na facetów, a i nie jest żadną ujmą bo przecież po coś wymyślono te make-upy i to właśnie dla Was miłe Panie. :)

  14. butelkowa napisał:

    I w tym momencie mamy do czynienia z męską hipokryzją. Panowie chcą piękne, naturalne kobiety, często nie zdając sobie sprawy z tego ile pieniędzy i czasu trzeba w takowy wygląd zainwestować. Jesteśmy wyśmiewane, a nawet obrażane, że chodzimy do SPA, kosmetyczki, fryzjerki, mamy miliony kosmetyków, ale żaden z nich nawet nie pomyśli, że po części robimy to dla faceta. Owszem, dla siebie też, w końcu każdy chce czuć się dobrze w swojej skórze, ale mimo wszystko gdy podobamy się komuś to jednak jest jakoś "cieplej" na sercu, bo nasz wysiłek nie poszedł na marne.