nie będzie musiał bo ruszy dupę żeby coś żeby to zmienić, a jak ktoś był naprawdę bogaty to będzie wiedział jak to zrobić. A biedy jak się już przyzwyczai ze jest biedny to żadna siła go do zrobienia czegoś nie ruszy...
bogaty też nie będzie się uczył żyć skromnie tylko zacznie życie na minusowym koncie(kredyty). Taka jest prawda w większości przypadków więc jest o kant dupy rozbić
pieprze taką przewagę
widocznie nie masz żadnej
wolę być bogatym i dobrze sporządzać swoimi pieniędzmi :p
Ja też wolę być bogaty. Lepsze dobre "teraz" niż gdybanie "co by było gdyby było"
nie będzie musiał bo ruszy dupę żeby coś żeby to zmienić, a jak ktoś był naprawdę bogaty to będzie wiedział jak to zrobić. A biedy jak się już przyzwyczai ze jest biedny to żadna siła go do zrobienia czegoś nie ruszy...
Żeby być bogatym to trzeba najpierw coś osiągnąć, najprościej usiąść i narzekać jak to nam źle
niestety bogaci rzadko tracą wszystko
bogaty też nie będzie się uczył żyć skromnie tylko zacznie życie na minusowym koncie(kredyty). Taka jest prawda w większości przypadków więc jest o kant dupy rozbić
a co niby biedny moze stracić?
Bo to i frustrujące. Nawiasem, biedny ma "TĘ" przewagę. (:
TĘ
taa, a głupi ma taką przewagę nad mądrym, że bardziej nie zgłupieje..
Skromnie?? On w ogole nie bedzie mial z czego zyc!
TĘ przewagę - uczmy się jęz. polskiego na ywatorach :D
właśnie to chciałem napisać
Ale jedno ich łączy : obaj chcą mieć jeszcze więcej . Taka nasza cecha :P
czemu na tym obrazku kobieta jest biedniejsza? to jawna dyskryminacja!!