wzmocnione to będzie via facebook, który przygotowuje się do tworzenia karier i zbieraniem wolnych stanowisk celem zajęcia ich przez znajomych, których ma się na liscie.
Dokładnie, jeśli nie masz cioci, wujka itd. itp. na odpowiednim stanowisku, no masz minimalne szanse aby gdziekolwiek się dostać ;/ Na pewno zdarzają się wyjątki ale patrząc na instytucje w moich okolicach, wszyscy są dla siebie jedną wielką rodziną. Co do doświadczenia, każdy je wymaga ale nikt nie daje szansy aby je zdobyć ;/
Ogólnie jest za dużo kandydatów w stosunku do ilości miejsc pracy, więc zawsze będzie kogo przyjąć. Na dodatek większość osób jest przekwalifikowana w stosunku do rzeczywistych kwalifikacji potrzebnych na stanowisku, więc większość kandydujących się nadaje. Problem w tym jak się osoby do pracy wybiera. Najczęściej znajomości otwierają najwięcej drzwi. W drugiej kolejności bierze się ludzi wybijających się z tłumu i właśnie takich pracodawcy najczęściej oczekują jak już rekrutują.
Raczej zwalniają starych pracowników dlatego bo znają swoją cene i wiedza ile dostaja za jaka prace. wola zatrudnic mlodych ktorzy beda robic to samo i nie beda krzyczec o podwyzke. oczywiscie do pewnego czasu.
@Harou
Zaraz sam zaczne szlachtować zwierzęta jak nie przestaniecie spamować wszędzie tą swoją zasraną ankietą. Netykieta obowiązuje, żadne szlachtowane zwierzęta nie są powodem do łamania jej reguł.
no nie?! tylko kogo oni przyjmuja?
swoje dzieci i kumpli ;)
wzmocnione to będzie via facebook, który przygotowuje się do tworzenia karier i zbieraniem wolnych stanowisk celem zajęcia ich przez znajomych, których ma się na liscie.
Dokładnie, jeśli nie masz cioci, wujka itd. itp. na odpowiednim stanowisku, no masz minimalne szanse aby gdziekolwiek się dostać ;/ Na pewno zdarzają się wyjątki ale patrząc na instytucje w moich okolicach, wszyscy są dla siebie jedną wielką rodziną. Co do doświadczenia, każdy je wymaga ale nikt nie daje szansy aby je zdobyć ;/
Ogólnie jest za dużo kandydatów w stosunku do ilości miejsc pracy, więc zawsze będzie kogo przyjąć. Na dodatek większość osób jest przekwalifikowana w stosunku do rzeczywistych kwalifikacji potrzebnych na stanowisku, więc większość kandydujących się nadaje. Problem w tym jak się osoby do pracy wybiera. Najczęściej znajomości otwierają najwięcej drzwi. W drugiej kolejności bierze się ludzi wybijających się z tłumu i właśnie takich pracodawcy najczęściej oczekują jak już rekrutują.
Raczej zwalniają starych pracowników dlatego bo znają swoją cene i wiedza ile dostaja za jaka prace. wola zatrudnic mlodych ktorzy beda robic to samo i nie beda krzyczec o podwyzke. oczywiscie do pewnego czasu.
najodleglejszy : prawda !!
http://www.ptroa.co.il/petition/index.php Każdego roku w Chinach dziesiątki milionów zwierząt zostają zarżnięte i zaszlachtowane. Pomóż im!
@Harou Zaraz sam zaczne szlachtować zwierzęta jak nie przestaniecie spamować wszędzie tą swoją zasraną ankietą. Netykieta obowiązuje, żadne szlachtowane zwierzęta nie są powodem do łamania jej reguł.
teraz do pracy przyjmuje sie "po znajomosci" :)
chyba w pracy autora