Ale o co tu niby chodzi ? czy to po prostu kolejny z rzyci wzięty ?
Chodzi o to, że gimbazie: wszystko, zawsze i wszędzie kojarzy się z seksem.
Ciekawa zaiste tkwi w tym ironia xD
głupota...czasem jesteśmy tak wystraszeni że tłumaczymy się i tyle...
tłumaczy się ten co ma argumenty
Ale o co tu niby chodzi ? czy to po prostu kolejny z rzyci wzięty ?
Chodzi o to, że gimbazie: wszystko, zawsze i wszędzie kojarzy się z seksem.
Ciekawa zaiste tkwi w tym ironia xD
głupota...czasem jesteśmy tak wystraszeni że tłumaczymy się i tyle...
tłumaczy się ten co ma argumenty